Zmieniło się podejście do muzyki. Kilka dekad temu, mając dużą kolekcję audio, potrzebowałeś znacznego miejsca do przechowywania danych, a nie rodzaju mierzonego w GB. Do przechowywania kaset i zapisów potrzebne są stopy kwadratowe lub kwadratowe cale. Od tego czasu muzyka została zdigitalizowana. Twoja muzyka istnieje w małych plikach, które można przechowywać na niedrogich dyskach z miejscem do stracenia. Gdzie kupujesz muzykę i jak to się zmieniło. Usługi subskrypcji online dają teraz dostęp do tysięcy utworów i są bardzo konkurencyjną przestrzenią. Trzy największe usługi działające w tej niszy to Apple Music, Google Music i Spotify. Oto porównawczy przegląd wszystkich trzech usług, aby określić, który z nich jest najlepszy.
Usługi subskrypcji muzyki i usługi przesyłania strumieniowego wideo mają jeden rzecz wspólna; umowy licencyjne. Umowy te określają, do których krajów muzyka może być licencjonowana. Jako takie, stosują ograniczenia geograficzne, które muszą spełniać usługi strumieniowania muzyki, aby uniknąć pozwów.
Apple Music ma trzymiesięczny bezpłatny okres próbny. Następnie możesz przejść na jeden z trzech planów.
Muzyka Google to nie tylko usługa strumieniowania muzyki. To także biblioteka muzyczna. Jeśli masz już dużą bibliotekę muzyczną, możesz przesłać ją do Muzyki Google i słuchać jej w dowolnym miejscu za darmo. Aby uzyskać dostęp do muzyki spoza biblioteki, musisz subskrybować usługę. Dostępne są dwa plany:
Spotify ma bezpłatny abonament i subskrypcję premium.
Jak łatwo parować czcionki Google poprawnie
Podczas tworzenia dokumentu reguła polega na użyciu tylko jednej czcionki. Używanie wielu czcionek nigdy nie jest dobrym pomysłem. Ta reguła wychodzi poza okno, gdy projektujesz do druku lub internetu. Używanie różnych czcionek może sprawić, że plakat lub obraz banera będzie wyglądał dobrze. Wyszukiwanie czcionek nie jest łatwe, ale parowanie ich jest jeszcze trudniejsze.
Chiny rozszerzają blok aplikacji wiadomości na WhatsApp
Cenzura internetu w Chinach jest ekstremalna i wkrótce stanie się gorsza Chińczycy nie mają dostępu do popularnych aplikacji i usług, takich jak Gmail i Facebook, ponieważ są blokowane przez rząd; ten sam rząd, który wprowadził rygorystyczne zasady zgodności dla aplikacji i usług, aby mogły pracować w swoim kraju.