Boty na Facebooku Messenger były szalenie popularne po ich ogłoszeniu. Strony z wiadomościami i multimediami szybko stworzyły dedykowanego bota Messenger dla swojej strony i strony internetowej. Dołączyło do niej kilka innych usług. Celem było umożliwienie użytkownikom interakcji z usługą w aplikacji Messenger. Użytkownik nie musiał opuszczać aplikacji, aby uzyskać wskazówki, zalecenia dotyczące restauracji lub czasy transportu. Hype ucichło, ale co jakiś czas ktoś tworzy naprawdę niesamowitego bota Messenger, o którym warto pisać w domu. Alfredo to bot Messenger, który pozwala przesyłać pliki do Dropbox z Facebook Messenger. Działa zarówno w interfejsie internetowym, jak i aplikacjach mobilnych.
Aby korzystać z Alfredo, musisz mieć konto Dropbox i konto na Facebooku.
Odwiedź link na końcu tego posta i kliknij Rozpocznij. Zaczekaj, aż Alfredo wygeneruje link "Link Dropbox". Kliknij i zezwól Alfredo na zapisywanie plików na Twoim koncie Dropbox. Nowy folder o nazwie Alfredo zostanie dodany do Twojego konta Dropbox. Wszystkie obrazy i pliki przesłane do Dropbox za pośrednictwem tego bota zostaną zapisane w folderze Alfredo.
Po połączeniu Alfredo z kontem Dropbox możesz przesyłać pliki do Dropbox z Facebook Messenger. Kliknij przycisk zdjęcia pod polem wprowadzania tekstu i wybierz pliki, które chcesz przesłać. Po wybraniu pliku pojawi się on w wątku konwersacji. Alfredo powie Ci, że plik jest przesyłany na twoje konto Dropbox.
Wyszukiwanie wiadomości e-mail według rozmiaru w Gmailu
Google zna wyszukiwanie. Może identyfikować dobre treści ze złych treści. Filtry spamu w Gmailu są tego dowodem. Nie ma nic równie solidnego jak filtry spamu Gmaila, a to głównie dlatego, że jest to usługa Google. Gmail ma też całkiem niezłą funkcję wyszukiwania. Nawet jeśli komunikujesz się z najgorszym typem ludzi, jest szansa, że ​​Gmail nadal będzie w stanie znaleźć e-maile od nich.
Jak czytać wątki na Twitterze w długich postach
Twitter ma 140 znaków granicznych, które użytkownicy zawsze próbują ominąć. Limit znaków oznacza, że ​​wiele pozostaje niewypowiedziane. Powiększa to, że wiele jest źle rozumianych i powstaje wiele argumentów. Twitter grał na kilka różnych sposobów, aby śledzić interakcje na Twitterze, a użytkownicy korzystali z niego w postaci wątków na Twitterze.